Jakiś czas temu pewien pan po oglądnięciu moich runicznych
maneli zadał mi pytanie, czy mogłabym zrobić dla niego bransoletę ze
słowiańskim bogiem Świętowitem. Podesłał zdjęcie przedstawiające wizerunek
bóstwa, odnaleziony pewno w jakichś wykopkach archeologicznych. Stwierdziłam,
że to bardzo ciekawa ścieżka i chętnie nią podążę. I tak powstała pierwsza manela z pojedynczym obliczem czterotwarzowego bóstwa...
 |
Oblicze Świętowita - manela z miedzi i skórzanych rzemieni |
Właściwie równolegle powstawała wersja z dwutwarzowym Świętowitem, która wkrótce także znalazła swoją rękę...
 |
Dwa oblicza Świętowita |
A potem na specjalne zamówienie dwutwarzowy bóg powstał po raz kolejny...
 |
Podwójne oblicze Świętowita |
Zainspirowana, zaczęłam zagłębiać się w tę tematykę i tak powstała mini-seria biżuterii, czerpiąca garściami ze starosłowiańskich
wierzeń. Panteon słowiańskich bogów jest bogaty, zaledwie rozpoczęłam moją
wędrówkę po ich świecie. Ale temat jest niezwykle inspirujący i myślę, że nie
poprzestanę na tych kilku interpretacjach zamkniętych w miedzi i naturalnych,
surowych kamieniach, które świetnie zawierają w sobie ideę słowiańskiej wiary,
mocno zakorzenionej we wszystkim, co prosto z natury - z ziemi, z wody, z
nieba.
 |
Chors - bóg tarczy księżycowej |
 |
Dennica - bogini zorzy polarnej |
|
|
 |
Kyrtu - istota nadprzyrodzona |
 |
Nyja - bogini świata podziemnego |
 |
Dadźbóg- opiekun ognia domowego, rozdawca łask i bogactw |
Tych rzeczy nie robię nigdy „na siłę”. Muszę czekać, aż pojawi się pomysł na
przedstawienie konkretnego bóstwa. Ze Świętowitem było o tyle łatwiej, że
jakieś jego wizerunki się zachowały, ale z innymi postaciami słowiańskiego
panteonu nie jest już tak dobrze. Dlatego, póki co, seria nie jest bardzo
rozbudowana – to zaledwie kilka rzeczy. Mam jednak nadzieję, że w taki czy inny
sposób przyjdą do mnie jeszcze pomysły.
Zapraszam na
www.mojemw.pl
– będą się tam stopniowo pojawiać kolejne wisiory lub manele, które mam
nadzieję znajdą swoich właścicieli.